Nawigacja
Główna
Forum
Biografie
Bannery
Szukaj
Kontakt
Fraszki
Ankieta
Twój kierunek na podróż marzeń to:

Wyspy Karaibskie

Wyspy Kanaryjskie

Australia

Japonia

Wyspa Wielkanocna

Ameryka Północna

Ameryka Południowa

Afryka

Indie

Inne

Pliki Cookies
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Zobacz prezenty okolicznościowe i podziękowania dla gości za przybycie.
Aktualnie online
Gości online: 3

Użytkowników online: 0

Łącznie użytkowników: 3,166
Najnowszy użytkownik: Gregorynon

Wiersze, wierszyki i opowiadania

Portal poetycki Wierszek.pl. Dodaj swoje wiersze!

Tworzysz, ale nie ma kto cię NAPRAWDĘ wysłuchać i ocenić? Chcesz podzielić się swoją twórczością, poznać twórczość innych, zasięgnąć cennych rad, które pozwolą ci się udoskonalić? Chcesz wziąć udział w konkursach, a może i wygrać któryś? Chcesz poznać wartościowych ludzi? Dobrze trafiłeś! Tylko tu w przyjaznym gronie naprawdę złapiesz wiatr w żagle! Pomożemy zmienić bryłę w oszlifowany diament, a to wszystko w sympatycznej atmosferze, bez złośliwych docinków! Dołącz do przyjaciół po artystycznym fachu! Zapraszamy!

Nawigacja
Artykuły » Patriotyzm » Powstanie
Powstanie
Nikt walczyć im nie kazał.
Sami za broń chwycili.
Za wolność w bój ruszyli.
Rolnicy, poeci wszyscy jak leci.
Nikt kuli nie żałował.

I gdyby sam Bóg czas im cofną.
Powtórnie w bój by ruszyli.
Życie z własnej woli poświęcili.
nic ich decyzji już nie zmieni.

Wśród kul, krzyków i krwi.
Korony swej Polacy bronią.
Mężne są kosynierów oddziały.
Rękę każdemu kto po koronę ich sięgnie odetną.

Próżno szukać trwogi na ich twarzach.
Jedynie gniew odnaleźć możesz.
Maszerują po wolność, po zemstę.
Choćby samą Śmierć na końcu powitać mieli.

Nie widzą sensu w życiu bez wolności.
Bez Polskości, za którą ginąć są gotów.
Więc z domów ruszyli i rodziny zostawili.
Bo Matka ich do siebie wzywała.
I ruszyli ku pomocy.

Orła z klatki wypuścili.
Pazury zaostrzył i ruszył na wrogów.
Nie zniesie on życia w niewoli.
Choćby umrzeć miał, nie wróci do klatki.

Oni twojego domu bronili.
Wszyscy już za Ciebie zginęli.
Więc podziękuj mi szczerze.
Nie ma już takich ludzi na świecie.
Napisane przez Robin dnia lipca 12 2015
Komentarze
Brak komentarzy. Może czas dodać swój?
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.


Ekipa portalu Wierszek.pl:

1. Administrator główny Neonex - zarządzanie stronką od spraw technicznych i organizacyjnych.
2. Administrator główny Edit - moderowanie, publikowanie, edytowanie prac i newsów, zarządzanie portalem od strony organizacyjnej.
3. Administrator główny Resor - moderowanie, publikowanie, edytowanie prac i newsów, zarządzanie portalem od strony organizacyjnej.
4.Administrator piotrus88 - moderowanie, publikowanie, edytowanie prac i newsów, zarządzanie portalem od strony organizacyjnej.


Wierszek.pl - wiersze, wierszyki.

Administracja nie odpowiada za wiersze dodane przez użytkowników!

Logowanie
Nazwa użytkownika

Hasło



Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się

Nie możesz się zalogować?
Poproś o nowe hasło
Ostatnie artykuły
planeta Wenus
PATRZĘ w SIEBIE
Czuć
Czas
Juz czas
....ooo
Koniec już....
Nie ma ..
Marzenia...
Po co nie wiem
Zapytazłem..
Zywot
nie udalo sie odesć
Cisza...
ehhh....
....
LordOfMetaphors - Pr...
nicocść...
to straszne
Nie wiem po co....
Boje sie....
Wariat o życiu
nie....da...
buu....
Po...
oo.....P
...ooo
lipton..me zle czyny...
ooo dowiedzialem sie..
nic
nie ma nic
nawet
Matko Boska Sejanska...
....
nieudacznik
Odał bym wszystko
Jestem....
Fajka pokoju
....
Nie żyjesz...
nie wiem...
eeeeeeeee
oooo jak....
Po co...
Po co...
ehhh....zywot nieszc...
Zło
oooolipa
co robic
nie umiem