Nawigacja
Główna
Forum
Biografie
Bannery
Szukaj
Kontakt
Fraszki
Ankieta
Twój kierunek na podróż marzeń to:

Wyspy Karaibskie

Wyspy Kanaryjskie

Australia

Japonia

Wyspa Wielkanocna

Ameryka Północna

Ameryka Południowa

Afryka

Indie

Inne

Pliki Cookies
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Zobacz prezenty okolicznościowe i podziękowania dla gości za przybycie.
Aktualnie online
Gości online: 18

Użytkowników online: 0

Łącznie użytkowników: 3,166
Najnowszy użytkownik: Gregorynon

Wiersze, wierszyki i opowiadania

Portal poetycki Wierszek.pl. Dodaj swoje wiersze!

Tworzysz, ale nie ma kto cię NAPRAWDĘ wysłuchać i ocenić? Chcesz podzielić się swoją twórczością, poznać twórczość innych, zasięgnąć cennych rad, które pozwolą ci się udoskonalić? Chcesz wziąć udział w konkursach, a może i wygrać któryś? Chcesz poznać wartościowych ludzi? Dobrze trafiłeś! Tylko tu w przyjaznym gronie naprawdę złapiesz wiatr w żagle! Pomożemy zmienić bryłę w oszlifowany diament, a to wszystko w sympatycznej atmosferze, bez złośliwych docinków! Dołącz do przyjaciół po artystycznym fachu! Zapraszamy!

Nawigacja
Artykuły » Proza » Mama opowiada bajki
Mama opowiada bajki
Wycieczka do lasu .

Mała dziewczynka pierwszy raz, pojechała z tatą do lasu na przejażdżkę rowerową. Jadąc jedną z leśnych ścieżek , zobaczyła rudą wiewiórkę, która skakała z drzewa na drzewo.

-co to za zwierzątko ,dziewczynka zapytała taty.
-wiewiórka , odpowiedział tatuś.
-zatrzymajmy się, chcę na nią popatrzeć.
Mała dziewczynka z zaciekawieniem przyglądała się rudzielcowi z długą kitką.
- jak masz na imię.
Wiewiórka trochę przestraszona nic nie odpowiedziała, tylko schowała się w gałęziach drzew.
- nie bój się wiewióreczko, nic ci nie zrobię. Chciałam się tylko z tobą pobawić. Wiewiórka wychyliła swój mały łebek z gałęzi , po czym znowu w nich zniknęła.
Tatuś znalazł orzech, podał go małej dziewczynce i powiedział.
-wiewiórki lubią orzechy. Spróbuj może teraz do ciebie przyjdzie . Mała dziewczynka wyciągnęła rączkę w kierunku wiewiórki.
- chodź mam dla ciebie przysmak, który lubisz.
Wiewiórka zeskoczyła z drzewa. Jeszcze przestraszona, ale mniej niż na początku. Podeszła do małej dziewczynki i powiedziała
- jestem Ala. przepraszam że nie zeszłam od razu , ale mama kazała być mi ostrożną , gdy chodzę sama po lesie.
- a ja jestem mała dziewczynka . I podała orzeszek , który trzymała w dłoni .
Wiewióreczka wzięła go w swoje łapki i zaczęła głośno chrupać, swoimi ostrymi ząbkami .
- ale masz ostre ząbki ,powiedziała dziewczynka. Lecz wiewiórka nie usłyszała , była zajęta jedzeniem .
Mała dziewczynko jedziemy , powiedział tatuś. Może spotkamy inne zwierzątka.
Mała dziewczynka pożegnała się ze swoją znajomą i pojechali dalej .


Następnym zwierzątkiem jakie spotkali na swojej drodze, był zajączek . Miał długie uszy i wysoko skakał . Kiedy spostrzegł że ktoś zbliża się w jego kierunku, skoczył w zarośla.
- tato , tato , krzyknęła mała dziewczynka, kto to był.
- to był zajączek
-a co jedzą zajączki
-marchewkę , mlecz, sałatę, kapustę koniczynkę oraz obgryzają gałązki drzew.
Po chwili mała dziewczynka narwała koniczynki i skierowała swoją dłoń w kierunku , w którym schował się zajączek.
- chodź do mnie zajączku , mam coś dla ciebie.
Zajączek wystawił swoje długie uszy, po czym znowu schował.
- no chodź , nie bój się..
Zając niepewnie wystawił uszy i po chwili był tuż koło małej dziewczynki .
- jak masz na imię zajączku.
-jestem Bartek, odpowiedział szaraczek.
- no mała dziewczynko musimy jechać, robi się późno
-tato jeszcze trochę.
-zobacz robi się ciemno, mama będzie się martwić.
- mała dziewczynko , a może jutro spotkamy się na leśnej polanie. Poznam cię z innymi zwierzątkami z naszego lasu .Powiedział zajączek.
- tato mogę.
-musimy zapytać mamy, odpowiedział tatuś.
- jeżeli będziesz mogła , to jutro o dziesiątej na polanie koło wielkiego dębu .
Dziewczynka pomachała na pożegnanie nowemu znajomemu .
W drodze powrotnej przed rowerem skoczyła zielona żabka. Dziewczynka zainteresowana nowym zwierzątkiem , poprosiła tatę żeby jeszcze na małą chwilę się zatrzymał.
- tato , a co to było ?
- to była żaba
-a co jedzą żaby?
- różne owady.
Nim dziewczynka zdążyła coś powiedzieć, tata złapał muchę i podał ją córeczce . Uradowana dziewczynka wyciągnęła rączkę w kierunku żabki i powiedziała
- nie bój się , mam dla ciebie pyszną muszkę.
Przestraszona żabka zastygła w bezruchu . Ale mała dziewczynka , tak ładnie zachęcała tą muszką . Żabka wysunęła swój długi języczek do którego przyczepił się owad i zarechotała wesoło .
- jak masz na imię
- jestem Franek. Kum, kum .
- Mała dziewczynko , no naprawdę musimy już jechać. Jest bardzo późno .
- o szkoda, ale spotkamy się jutro na polanie ?
Żabka tylko zarechotała i zniknęła za drzewami .

Podczas kolacji mała dziewczynka opowiedziała mamusi swoją historie. Potem szybko poszła się umyć. Nim zdążyła położyć główkę na poduszce zasnęła .


cdn.

Napisane przez mama80 dnia czerwca 30 2013
Komentarze
#1 Edward

dnia czerwca 30 2013 20:21:09
No więc właśnie - to tak własnie jest teraz.
#2 mama80

dnia czerwca 30 2013 21:34:13
GrinGrin żartujesz GrinGrin
#3 mama80

dnia czerwca 30 2013 21:36:48
No i dziękuję za komentarze Wink
#4 mama80

dnia czerwca 30 2013 21:43:21
Pozwalam , będzie tego więcej Grin
#5 gaga52

dnia lipca 01 2013 10:25:52
Aniu-odkrywasz swój talent!-super!Smile
#6 mamusia45

dnia lipca 01 2013 11:45:47
Wbrew pozorom najtrudniej jest pisać dla najmłodszych...sa bardziej wymagajacy ale ty sobie poradzilaś całkiem fajnieSmile PozdrawiamSmile
#7 mama80

dnia lipca 01 2013 12:39:27
Dziękuję GaguśWink
Mamusiu45 tobie również dziękuję Wink
#8 yorgi23

dnia lipca 01 2013 17:23:23
Anus piekna bajka, nic dziwnego ze nikusia jej slucha z zaciekawieniem
#9 mama80

dnia lipca 01 2013 18:42:24
Dzięki siostra , pozdrawiamy Wink
#10 Tereska

dnia lipca 10 2013 19:00:10
Tak się wczytałam i byłam wręcz pewna,że i ta muszka będzie miała jakieś imię.A tu ciach i do brzuszka żabkiWinkWinkWinkPozdrawiam AniuSmile
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.


Ekipa portalu Wierszek.pl:

1. Administrator główny Neonex - zarządzanie stronką od spraw technicznych i organizacyjnych.
2. Administrator główny Edit - moderowanie, publikowanie, edytowanie prac i newsów, zarządzanie portalem od strony organizacyjnej.
3. Administrator główny Resor - moderowanie, publikowanie, edytowanie prac i newsów, zarządzanie portalem od strony organizacyjnej.
4.Administrator piotrus88 - moderowanie, publikowanie, edytowanie prac i newsów, zarządzanie portalem od strony organizacyjnej.


Wierszek.pl - wiersze, wierszyki.

Administracja nie odpowiada za wiersze dodane przez użytkowników!

Logowanie
Nazwa użytkownika

Hasło



Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się

Nie możesz się zalogować?
Poproś o nowe hasło
Ostatnie artykuły
planeta Wenus
PATRZĘ w SIEBIE
Czuć
Czas
Juz czas
....ooo
Koniec już....
Nie ma ..
Marzenia...
Po co nie wiem
Zapytazłem..
Zywot
nie udalo sie odesć
Cisza...
ehhh....
....
LordOfMetaphors - Pr...
nicocść...
to straszne
Nie wiem po co....
Boje sie....
Wariat o życiu
nie....da...
buu....
Po...
oo.....P
...ooo
lipton..me zle czyny...
ooo dowiedzialem sie..
nic
nie ma nic
nawet
Matko Boska Sejanska...
....
nieudacznik
Odał bym wszystko
Jestem....
Fajka pokoju
....
Nie żyjesz...
nie wiem...
eeeeeeeee
oooo jak....
Po co...
Po co...
ehhh....zywot nieszc...
Zło
oooolipa
co robic
nie umiem